To był piękny i pełen emocji wieczór. Odwiedziło nas wielu wspaniałych gości, a na scenie działy się rzeczy niezwykłe.
W pierwszej części nasi utalentowani uczniowie - poezją i piosenką - z wirtuozerią przypomnieli o wartościach, które sprawiają, że życie staje się piękniejsze i pełniejsze. Program „Trzeba żyć najpiękniej” w reżyserii A. Kłobuchowskiej, A. Mikowskiej i E. Samsel stał się okazją do refleksji nad tym, co jest naprawdę ważne, podkreślając, że piękno kryje się w dobru, które dajemy innym i w wartościach budujących nas każdego dnia.
W to przesłanie pięknie wpisał się spektakl „Pręcik” w reżyserii Małgorzaty Mardas. Mądry tekst Maliny Prześlugi to metafora uświadamiająca jak wielka jest siła miłości i przyjaźni w obliczu nieuniknionego… Młodzi aktorzy wzruszająco, ale i dowcipnie, niezwykle empatycznie i prawdziwie opowiedzieli historię o nieuchronności ludzkiego losu, przywiązaniu do drugiego człowieka, umiejętności postawienia dobra ukochanej osoby ponad prywatne animozje.
Widownia nagrodziła wszystkich artystów gromkimi i w pełni zasłużonymi oklaskami. Były łzy wzruszenia, podziękowania, kwiaty, a potem – pyszny tort. Dziękujemy, kochani, za ten piękny wieczór. Jesteście niezawodni.